Tak tylko chcialem Wam pokazać gdzie będziemy spędzać czas z redaktorem Oszklem przez najbliższe 10 dni. Może nas zrozumiecie dlaczego nie będziemy mogli się odzywać na blogu:)
Ps. Oprócz wspomnianej wczesniej piątki osób lecimy jeszcze z jedną Francuzką:)
niedziela, 2 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
nie odzywam się do Was do odwołania.
OdpowiedzUsuńbosssko po prostu...! a w wawie wczoraj pioruny w nocy trzaskaly...tez sie nie odzywam :P
OdpowiedzUsuńjej.. właśnie sobie przypomniałam dlaczego tak chciałam lecieć do tej Brazylii!
OdpowiedzUsuń